Gdy myślę - ADWENT. Czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana. Zawsze gdy spodziewamy się jakiegoś gościa w domu, staramy się zrobić porządek wokół siebie, przygotować cos specjalnego.
A my oczekujemy naszego Zbawiciela, przepowiedzianego przez Proroków.
Wiec i my, przygotujmy się w tym czasie Adwentu na spotkanie z Nim. Zróbmy
porządek we własnym sumieniu, a później... może trzeba się z kimś pojednać... zapomnieć
dawne urazy... Tak, to kosztuje. Ale taka jest już natura oczekiwania na
Gościa. Cos nas kosztuje przygotowanie spotkania..
.A tutaj chodzi o spotkanie z samym Zbawicielem.
Czas świętych rekolekcji... Niech się stanie dla nas czasem świętego sprzątania sumienia, aby gdy przyjdzie Oczekiwany, zastał nas czekających na Niego i tylko na Niego. Obyśmy mogli za Maryją powtórzyć na Jego widok: Wielbi dusza moja Pana, i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Text ©1998 Artur J. Katolo
HTML ©1998 Jerzy F. Gierula